Nazywam się Paulina i jestem konserwatorką bukietów ślubnych. Prasuję kwiaty i zamykam je za szkłem. 

Jestem absolwentką pedagogiki, dziennikarstwa, studiów global development i zarządzania ryzykiem. Przez rok mieszkałam na północy Zambii, gdzie byłam wolontariuszką. Później  współtworzyłam fundację, która dłuuugo realizowała projekty edukacyjne i rozwojowe w kilku afrykańskich krajach i w Polsce. Od początku mojej drogi zawodowej jestem związana z dziennikarstwem i NGO'sami.  Jestem mamą i żoną. Kocham dobrą literaturę, podróże, bazyliowe pesto i słońce. Próbuję żyć uważnie.

Obcowanie z kwiatami daje mi wytchnienie od tego, co mam w głowie. Od ciągłej gonitwy myśli, co zrobić, by świat nie runął. Jak gdybym miała jakiś większy wpływ na to, w którą stronę pędzi. Zaczęłam je prasować w trudnym życiowym momencie. Oddawałam im wszystkie emocje i zatrzymywałam w nich upływający czas. Na prasowaniu kwiatów spędziłam już setki długich godzin.

​
W 2022 r. założyłam na Instagramie konto Prasowane Kwiatki, a chwilę później stworzyłam markę o nazwie Prasowane Kwiatki Studio. Prasuję bukiety ślubne i okazjonalne, by zatrzymać w nich upływający czas. Tworzę moje obrazy z pasji i miłości do rękodzieła. Każdy z nich jest niepowtarzalny i wyjątkowy. Zupełnie tak jak wszystkie historie miłości, których są najpiękniejszym dowodem.